GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’120… ;)


Po długiej przerwie czas na krótką relację. To, że nie było wpisów nie oznacza braku pracy. Po prostu efekty były mało widoczne, polerowanie itp, dużo pracy i mało codziennych efektów. W między czasie trzeba było ponaprawiać inne terenówki moje i syna i tak jakoś zleciało 😉 Poniżej kilka zdjęć:

Kilka pomalowanych elementów

Gril całkiem, całkiem 😉

Tył też nie odstaje 😉

Ramka prosta i nie pordzewiała

Biorąc pod uwagę stan początkowy, to jest super 😉

Te jaśniejsze miejsca to efekt słońca 🙂

Już za chwilę……

za chwileczkę……

wjedzie wanna do “lakierni”

😉

Pozdrawiam terenowo.

Seba 4×4

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *