LR Freelander I – dziecko Range Rovera?


Najmniejszy model Land Rover pojawił się na rynku w 1997 r. jako odpowiedź na japońską ofertę aut klasy SUV (Toyota RAV 4, Honda CRV). Z zewnątrz prezentował się efektownie kojarząc się z małym Range Roverem, technicznie nie był dopracowany na mistrzowskim poziomie. Na naszym rynku oferta sprzedaży „dziecka” RR jest bardzo bogata, ceny też są przystępne. Czy czyni to Freelandera okazją dla leśnika?

 

Trochę historii i danych technicznych.

Ten model był całkowitą nowością w ofercie producenta oferującego dotychczas klasyczną terenówkę w postaci Defendera i luksusowego Range Rovera. Wprowadzono do produkcji auto pozbawione klasycznego napędu 4×4 z skrzynią rozdzielczo-redukcyjną dodatkowo będące konstrukcją samonośną. O ile z nadwoziem poradzono sobie dobrze, o tyle nowa konstrukcja napędu 4×4 korzystającego z sprzęgła wiskotycznego nie była wolna od wad. Modernizacja nadwozia dokonana w 2001 r. objęła zmianę zderzaków, zegarów, lamp i wprowadziła nowy silnik TD4 oraz 2,5 V6. Kolejnego face liftingu dokonano w 2004 r., unowocześniono zarówno nadwozie jak i wnętrze auta. Oferta silników nie była zbyt bogata, w I generacji oferowano 2 silniki benzynowe ( 1,8 i 2,5)i jeden diesla (2,0 Di i 2,0 TD4). W tabeli przedstawiam modele silników i ich parametry:

 

 

rodzaj zasilania pojemność moc [KM] / przy obr/min mom. obr. [Nm]/przy obr/min prędkość [km/h] 0-100km/h [s]
silniki benzynowe 1,8 R4 117/5500 165/3800 165 11,1
2,5 V6 177/6500 240/4000 182 10,1
 

silniki diesla

2,0 Di 98/3800 210/2000 155 15,2
  2,0 TD4 112/4000 260/2000 164 13,2

 

 

Nadwozie i wnętrze auta.

            Wprowadzając na rynek swego reprezentanta klasy lekkich SUV-ów, Land Rover skonstruował nadwozie będące „złotym” środkiem pomostem pomiędzy klasycznymi terenówkami a produkowanymi wówczas autami osobowymi. Na pierwszy rzut oka karoseria prezentuje się „kwadratowo” w terenowym stylu, z bliska zaś zyskuje na oryginalności i funkcjonalności. Kolejne modernizacje nadwozia dodały uroku autu. Auto występuje w trzech wersjach nadwozia: pięciodrzwiowej, trzydrzwiowej z hardtopem bądź miękkim, zdejmowanym dachem. Ciekawostką są takie same wymiary zewnętrzne obu wersji (3D i 5D), co skutkuje większą ilością miejsca we wnętrzu wersji 3D w stosunku do konkurencji. Na przednich fotelach nie zabraknie miejsca nawet rosłym osobom, tylna kanapa nie gwarantuje wygody osobom o długich nogach m.in. ze względu nieodpowiednie jej wyprofilowanie. Niezbyt obszerny przedział bagażowy można na szczęście szybko powiększyć składając tylną kanapę. Wykończenie wnętrza jest mniej staranne od konkurencji, w połączeniu z dość surową linią i średniej jakości materiałami sprawia uczucie niedosytu. Kolejne modernizacje skutecznie poprawiły estetykę i funkcjonalność deski rozdzielczej.

           

Tabela przedstawia poszczególne wymiary auta :

 

Wymiary/dane techniczne 3/5 drzwi
długość [mm] 4394
wysokość [mm] 1708
szerokość [mm] 1809/2074*
rozstaw osi [mm] 2660
liczba miejsc 5
Prześwit [mm] 210
Pojemność bagażnika [l] 311/1194
*) z lusterkami

 

Silniki i przeniesienie napędu.

Podstawowy silnik benzynowy 1,8l jest zbyt słaby do tego auta, efektem tego jest kiepska elastyczność i spalanie rzadko spadające poniżej 10 l/100 km. Dynamiczna jazda bywa przyczyną przegrzania silnika i wypalenia uszczelki pod głowicą, koszt naprawy takiej awarii to z reguły ponad 2000 zł. Pierwszy słabszy silnik diesla jest prosty w budowie, rekompensuje to pojawiające się z czasem częste wycieki oleju, jego następca rodem z BMW jest zdecydowanie bardziej zaawansowany technologicznie. Zastosowano tu wtrysk common rail, zmienną geometrię turbiny i dwumasowe koło zamachowe z racji podniesionego momentu obrotowego, plusem jest występowanie łańcuchów rozrządu. Poza sporadycznymi awariami układu wtryskowego jest silnik godny polecenia. Dla żadnych dynamicznej jazdy zaoferowano silnik benzynowy V6 o imponującej mocy 177 KM potrzebujących sporej ilości paliwa do zaspokojenia swego apetytu 😉 Ten mocny silnik jest jednak skomplikowany technicznie, wymaga on fachowej obsługi. Znacznie gorzej oceniany jest układ przeniesienia napędu….. To, co miało czynić go bezobsługowym i wygodnym w użytkowaniu stało się piętą achillesową. Zarówno sprzęgło wiskotyczne jak i przekładnia kątowa IRD realizujące wspólnie napęd 4×4. Szybko zużywające się sprzęgło w nieoczekiwanych chwilach załącza napęd 4×4, skutkiem tego są nadmierne obciążenia wspomnianej przekładni IRD powodujące wyłamanie zębów na wałku zdawczym i odbiorczym doprowadzające czasami do pękania obudowy. Łączny koszt naprawy obu elementów to z reguły ponad 7-8 tys. zł. Jednym ze sposobów wydłużających trwałość wspomnianego sprzęgła jest wymiana oleju co 10 tys. km.

Zawieszenie.

Freelander ma niezależne zawieszenie obu osi, przednie oparte na kolumnach McPhersona, tylne to konstrukcja wielowahaczowa. Trwałość elementów takich, jak sworznie przednich wahaczy, tuleje metalowo-gumowe tylnych wahaczy, łączniki stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych oraz rzadziej przekładnia kierownicza należy do przeciętnych. Na szczęście poza kolumną reszta części jest stosunkowo tania a ich wymian mało kłopotliwa. W warunkach terenowych należy pamiętać o możliwości wygięcia stabilizator bądź naderwania mocowań tylnej ramy pomocniczej do nadwozia. W zamian za bieżące kontrolowanie stanu zawieszenia uzyskujemy godziwy komfort podróżowania i słuszny prześwit. Podróżowanie z większymi prędkościami po asfalcie powoduje lekkie myszkowanie auta charakterystyczne dla tego typu aut.

Hamulce.

            Układ hamulcowy oparty jest o tarcze hamulcowe z przodu i bębny z tyłu, często oferowany jest system ABS. Dodatkowo często spotykamy układ wspomagania zjazdu HSD wykorzystujący system ABS i ESP. Układ ten po włączeniu go włącznikiem na lewarku zmiany biegów pozwala płynnie zjeżdżać ze stromego zbocza o śliskim podłożu bez konieczności używania pedału hamulca. Siła hamowania każdego z kół regulowana jest indywidualnie zależnie od potrzeby tak, aby automatycznie spowolnić prędkość zjeżdżania. Ze względu na niezbyt wysoką masę auta naprawy układu hamulcowego nie należą do częstych.

Wady i zalety.

Zalety:

  • Funkcjonalne nadwozie.
  • Relatywnie wysoki komfort jazdy.
  • Dostępność części.
  • Stosunkowo oszczędne silniki diesla.

Wady:

  • Przyspieszone zużycie międzyosiowego sprzęgła wiskotycznego.
  • Zużycie przekładni kątowej IRD.
  • Wycieki oleju ze starszych silników 2.0 Di.
  • Awarie mechanizmu podnoszenia tylnej szyby oraz zużycie jej uszczelnienia.
  • Awarie uszczelki głowicy silnika 1,8.
  • Drobne awarie instalacji elektrycznej.
  • Duża ilość aut po przekładce z „anglika”.

Podsumowując wady i zalety należy pamiętać o tym, że auta te z reguły mają przebiegi przekraczające 200 ty. km.,  wiąże się z tym określone zużycie podzespołów auta. W myśl opinii fachowców zajmujących się naprawami w/w modelu bezwypadkowy i prawidłowo serwisowane egzemplarze osiągają stosunkowo bezawaryjne przebiegi rzędu 200-250 tys. km. Land Rover Freelander I oferuje praktyczne nadwozie, udane silniki wysokoprężne, ponadczasową sylwetkę i niską cenę zakupu. Czy jest to auto stworzone dla leśnika? Nie do końca, awaryjny zespół napędowy 4×4 potrafi skutecznie nas zniechęcić, z drugiej strony auto z udokumentowanym niskim przebiegiem może nam długo posłużyć.
Opinie użytkowników.

Witold, RDLP PIła

Samochód wyprodukowany w 2000 r. kupiłem w 2009 roku z przebiegiem 173 tys. w chwili obecnej ma on na liczniku 210 tys.. Z dwulitrowym silnikiem diesla zużycie paliwa waha się w granicach  7-9 l/100 km w zależności od warunków terenowych. Auto posiada stały napęd na obie osie pomocny w zimie, w naszych warunkach jest on potrzebny tylko od późnej jesieni do początku wiosny, w związku z tym wiosną demontuję napęd i zakładam go z powrotem późną jesienią, dzięki czemu oszczędzam paliwo. Do tej pory oprócz sezonowej wymiany oleju i filtrów (co 10 tys.) dokonałem wymiany klocków hamulcowych, końcówek drążków, końcówek stabilizatora, krzyżaków na wale napędowym na tył,  amortyzatorów i sprężyn na tyle samochodu. W moim przekonaniu samochód ten jest wystarczający na nasze warunki terenowe.

 

Pozdrawiam terenowo.

Seba 4×4

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *