klasyk


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ‘3……..

Przed pożegnaniem starego roku kilka godzin poświęciłem na dalszą dewastację (czytaj rozbiórkę) pierwszego gazika. Słoneczko, mroźne powietrze i chęć do działania czyniły cuda. Udało mi się zdemontować tylny bagażnik (opuszczana krata do przewozu pozyskanej zwierzyny) tylną klapę, lampy, tylne błotniki, butlę gazową, chłodnicę i kilka innych dość pracochłonnych drobiazgów. Weryfikacja […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ‘2…….. ;)

Po powrocie z pracy udało znaleźć się dwie godziny na kontynuowanie rozbiórki. Udało się dość dużo dzięki pomocy Bartosza (syn), oczywiście niektóre śruby ukręcały się, inne po prostu odmawiały współpracy…… Niektóre wymagały grzania mikropalnikiem, inne potulnie poddały się “kątówce”….. Po usunięciu niektórych elementów wyszły na jaw smutne fakty….. 😉 Ale […]