VI Chojnicki Zlot Samochodów Terenowych, 11-12.08.2000 r.


W 2000 roku nie mogło zabraknąć mnie na trasach tej imprezy…. Jumbo był już zmodernizowany, otrzymał porządną klatkę, wspomaganie kierownicy, porządne pasy i silnik mercedesa o “imponującej” mocy blisko 150 KM co w połączeniu z wyleczeniem go z chorób dziecięcego wieku zapowiadało dobrą zabawę…. Tym razem w rolii pilota wystąpił Mariusz (Mały), który nie dość, że nie miał w oczach lęku, to jeszcze prowokował do szybkiej jazdy….. Impreza tradycyjnie zgromadziła wiele załóg, po paradzie zaliczyliśmy krótką próbę w centrum miasta (fajne wykrzyże i hopki), na której jednym odpadały baki, innych trzęsło jak podczas sztormu, nawet Stanisław w Merlisie musiał zapiąć blokady na chwilę…. Potem tradycyjnie ruszyliśmy w trasę, na której oprócz nawigowania według road booka czekały nas jeszcze dwie próby przejazdu zaliczone “w tempie’. Kilka kilometrów przed Psią Górą mieliśmy małą przygodę…. Rozochoceni bliskością bazy pojechaliśmy nieco za szybko (ponad 100 km/godz) i leśna droga sprawiła nam niespodziankę….. To co wydawało nam sie cieniem na drodze, okazało się całkiem niezłą hopką, na której wybiliśmy się i poszybowaliśmy ponad 25 m (zmierzone)….. Lądowanie na przedniej osi skończyło się zerwaniem trzech śrub łączących pochwy przedniego mostu, lekką rozbieżnością i wyciekiem oleju…… Dojechaliśmy do bazy na tylnym napędzie, wykonaliśmy telefon i prosto z Brus (dzięki Tadziu) dotarły oryginalne śruby i olej, szybka naprawa i można było startować. Ostatnia próba tradycyjnie była zlokalizowana na Psiej Górze, zjazdy, podjazdy, sypki piasek i chwilę później błoto i wykopane doły. Daliśmy radę, Jumbo sprawował się wyśmienicie 😉 Po przejeździe zajęliśmy się kibicowaniem. Po zakończeniu przejazdów przetestowaliśmy Jumbo zarówno w błocie jak i na stromych podjazdach, auto było tego dnia nie do zatrzymania… Mnóstwo zabawy i frajdy. Ogłoszenie wyników było jeszcze przyjemniejsze, okazało się, że zostaliśmy zwycięzcami imprezy, dodatkowo przywiozłem do domu jedyny w swoim rodzaju rower górski – żółty z logo browaru Krajan 😉 Miło było wracać do domu 😉

Poniżej kilka słów z strony organizatora:

VI Chojnicki Zlot Samochodów Terenowych odbył się w Chojnicach i Swornychgaciach na Psiej Górze w dniach 12 – 13 Sierpnia. Uczestnizcyło w nim 113 załóg. Największą uwagę na zlocie wzbudzał samochód ciężarowy KRAZ Marcina Talaśki oraz transporter opancerzony SCOTT państwa Odejewskich. W zlocie uczestniczyła spora ilość Gazów, Uazów. Można było także dostrzec Wranglery, Frontiery oraz Grand Cherokee. Zlot składał się z czterech prób sportowych, jednak najbardziej atrakcyjna dla publiczności był próba błota, podczas której można było dostrzec umiejętności kierowców oraz dobre przygotowanie samochodów.

OTO WYNIKI POSZCZEGÓLNYCH KONKURENCJI

Klasyfikacja generalna (najlepszy wynik z czterech konkurencji, trzech prób przejazdu i odcinka specjalnego):

 

I SEBASTIAN KOŁACZ UAZ PODGAJE 39 PKT
II TOMASZ KWIATKOWSKI SUZUKI SAMURAJ WARSZAWA 46 PKT
III ROMAN WOŻNICKI NISSAN PATROL WARSZAWA 46 PKT
Najszybszy na odcinku specjalnym: Stanisław Lisowski – Mercedes G
“Król Błota”: Marcin Talaśka – Suzuki Samuraj
Panie za kierownicą terenówki: Magdalena Goltz – Suzuki Samuraj

I krótka relacja z TVG.

Pozdrawiam terenowo.

Seba 4×4

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *