Ledwo trasy obeschły po wiosennym rajdzie a już rozbrzmiały telefony od przyjaciół namawiających do zorganizowania czegoś na jesień…. No i oczywiście zapomniałem o oporze i podjąłem decyzję o robieniu imprezy. Kilka telefonów, kilkanaście wyjazdów, negocjacje, prośby i pojawiło się nowe miejsce pod imprezę…. Tradycyjnie pozostałem przy Wyspie koło leśniczówki, do tego Żwirownia w Krzywej Wsi oraz nowa lokalizacja – BP Podgaje, gdzie wykorzystaliśmy malowniczy Wał Pomorski oraz próba przejazdu zlokalizowana na nieśmiertelnym “Rówku” na obrzeżu lasu. Tradycyjnie już korzystaliśmy z gościnności RSP Kamień, BP Podgaje, Energetyki Wałcz oraz Nadleśnictwa Lipka (ostatni raz 😉 ). Impreza zgromadziła ponad 30 załóg (niestety, wcięło mi dane w komputerze i dokładnie nie powiem….), które przybyły z Poznania, Murowanej Gośliny, Suchego Lasu, Trójmiasta, Łodzi, Katowic, Kościerzyny, Starogardu Gdańskiego, Chojnic oraz Złotowa. Pojawiły się zarówno klasyczne Gaziki, Uazy, Samuraie jak i Wranglery, Czapajew, LR i różne wariacje powstałe na bazie w/w modeli. Akustycznie najbardziej udzielał się Buli w ryczącym Czapajewie… 😉 Żwirownia kilku załogom pokazała swoja “ja” (nawet MTZ 82 zabezpieczyłem do wyciągania), dzięki mniejszej ilości opadów Wyspa była przyjazna dla uczestników 😉 Nowo powstały odcinek za BP Podgaje pozwalał na fragmentami szybką jazdę, kilka nawrotów usytuowanych na stromych górkach wymuszało rozsądne manewrowanie pedałem gazu…. 😉 Nie obyło się bez małego boczka…. Oczywiście nie wpłynęło to na poziom zadowolenia. Dodatkowym zadaniem było sforsowanie nieśmiertelnego rówka (wylot lasu w kierunku Radawnicy), który pomimo swego delikatnego wyglądu dał się odczuć kilku załogom 😉 Tym razem nauczony wiosennymi opadami deszczu “załatwiłem” odpowiednią pogodę i całość imprezy odbyła się w sprzyjających warunkach.
Nie zabrakło tradycyjnie “loży szyderców”, kibiców i wzajemnych rozmów, które toczyły się do późnego wieczora (a raczej nocy). Należy podziękować nielicznym sponsorom, którzy wsparli to spotkanie (UL DRACO, Starostwo Powiatowe Złotów, BP Podgaje, Marek Zając i inni).
Wręczaniu pucharów i dyplomów tradycyjnie towarzyszyło ognisko, posiłek i “Polaków nocne rozmowy”, pragnę po latach ponownie podziękować uczestnikom za ich przybycie i karne zachowywanie się na trasach.
Krótka notatka w prasie lokalnej:
Pozdrawiam terenowo i zapraszam do obejrzenia filmów. Miło zobaczyć się w tych klasycznych obecnie autach 😉
Seba 4×4