zabytkowy


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’113… ;)

Po długiej przerwie spowodowanej urlopem (i dalekim wylotem), nawałem roboty w pracy, koniecznością wykonania napraw w pozostałym parku maszynowym i pracami porządkowymi w obejściu (czytaj kilkukrotne koszenie trawy….) mogłem w końcu wrócić do prac nad Gazikiem. Do końca przyszłego tygodnia powinienem skończyć ostatnią fazę destrukcji, tj. zdjęcie farby z wanny […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’109… ;)

Po dłuuugim czasie troszkę popracowałem przy Gaziku, nawał prac służbowych nie pozwala na więcej. Nie mniej jednak udało się położyć trochę szpachlówki, część z niej (zderzaki) doszlifować i położyć na nich podkład epoksydowy. Na tylnych nawet więcej 😉 Ostatnia warstwa na tylnych zderzakach…. Potem poszła w ruch szlifierka oscylacyjna, podkład […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’108… ;)

Po wożeniu drewna, cięciu go i porąbaniu większości można było wrócić do garażu. Najpierw trochę porządków, później lekkie szpachlowanie i szlifowanie 😉 Trochę szpachlówki na wżery poszło… I później trochę znikło pod wpływem papieru ściernego 😉 W wolnych chwilach pozbawiam ramkę farby 🙂 Gdzieś obok suszą się drobiazgi… Wżery i […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’106… ;)

Oczekując na dostawę zakupionych 18 stycznia szczotek do szlifierki kątowej (nie polecam już firmy Kammar 24, dopiero po ponagleniu wczoraj wysłali zakupiony i zapłacony towar….) postanowiłem wziąć się za zderzaki. Były one znacznie przerobione lub niemiłosiernie pogięte. Trzeba było usunąć orurowanie i inne dodatki. Dziś opanowałem z grubsza przedni zderzak: […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’105… ;)

Przed wyjazdem w gości trochę zdążyłem popracować. Wspawałem zawiasy  ramki przedniej szyby i pozbawiłem obie osłony farby. Żeby przyspawać zawiasy, trzeba było oczywiście zamontować z powrotem ramkę by ustawić ich położenie. Szlifowanie osłon zajęło naprawdę dużo czasu, ale cóż….. Trzeba działać 😉 Poniżej kilka zdjęć: No to będzie można szybę […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’103… ;)

No i trochę popsułem, trochę naprawiłem 😉 Zebrałem szpachel na drzwiach i poprawiłem po raz drugi. Po wyschnięciu zeszlifowałem i powiem szczerze, że widać światełko w tunelu, zobaczcie sami na zdjęciach 😉 Potem podszpachlowałem na klapie miejsce wspawanego elementu, jeszcze raz i będzie OK. Następna robota to rozbieranie przedniej ramki, […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’101… ;)

Dziś krótki wpis…. Udało oczyścić się do końca “skrzela” i po podjęciu męskiej decyzji oczyściłem do zera szachel na środku prawych drzwi. Okazało się, że poprzednik dodał do 4-5 mm szpachlu a wystarczy miejscami położyć 1-2 mm i będzie OK. Pomógł środek do usuwania farby… I po co było tyle […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’85… ;)

Oczekiwanie za uszczelkami przedłużyło prace…… Ale do rzeczy, pierścienie wymienione, panewki też. Wszystko poczyszczone i pora składać. Dziś udało sie trochę podgonić, reszta silnika będzie złożona dopiero w sobotę, ale za to do końca 😉 Jak to mówią, “jednym ciągiem” 😉 Ostatnie czyszczenie i odtłuszczanie…. Godzina później 😉 Ciekawe, jak […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’82… ;)

Powoli kompletuję części, panewki już leżą, pierścienie będą jutro. W międzyczasie rozebrałem drugi silnik i poddałem oba szczegółowym pomiarom. Wyszło na to, że będę korzystać z bloku, wału i tłoków z korbowodami z Gazika z “gwiazdą”, natomiast głowica po remoncie będzie pochodzić z drugiego. Oba silniki mają wręcz identyczne zużycie […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’69… ;)

Dziś niby niewiele, ale trochę czasu zajęło…. Najpierw resekcja wspawanej rurki pałąka i wspawanie oryginału ( po żmudnym wycinaniu), potem resekcja pogiętego tyłu i mieszanie przy narożniku….   W miejsce wspawanej rurki trzeba było wmontować oryginalne mocowanie No i jest na miejscu Będzie lepiej wyglądać już wkrótce 😉 No i […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’62… ;)

Ze względu na rwę, która nieźle daje w kość nie dałem rady jechać na wymarzony zlot do Grudziądza…. po zażyciu tabletek (jedna niebieska 😉 ) udałem się do garażu by podumać nad Gazikiem….. Wcześniej wyczyściłem nieco podłogę by ocenić zakres zadań i przygotować się psychicznie do pracy 😉 Wyglądało to […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’58… ;)

Długo była cisza…. Cóż mówić, natłok pracy, wyjazdy, naprawy Kijanki, T-birda, przegląd Santa Fe, koszenie trawników i tak zleciało 😉 Bywałem w garażu i coś przy Gaziku robiłem, ale nie było widać efektów….. Jako ze już pojutrze wybieram się z szanowną małżonką na urlop do Karpacza, to choć trochę zamelduje […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’57… ;)

Dziś znowu niby niewiele… Raptem 4 amortyzatory wstawiłem, podłączyłem tuleje gumowe, łączniki i niby nic… 😉 Potem wziąłem się za pompę hamulcową, tzn. rozebrałem (a nie było łatwo), oczyściłem, wymien iłem wszystko, co można wymienić i po prostu złożyłem z powrotem. Zamontowałem ją jeszcze do ramy i zamontowałem pierwszy przewód […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’56… ;)

Dziś efektów niby nie widać choć pracy wbrew pozorom było sporo. Rozkręcenie amortyzatorów (jarzma, tuleje, śruby – szpilki), wybicie tulejek i gum, wymiana oleju, wyczyszczenie, odtłuszczenie i pomalowanie. Kila słów do napisania/przeczytania a roboty kilka godzin….. I to niby wszystko…. Jutro biorę się za dorobienie i montowanie przewodów hamulcowych, zregeneruję […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’55… ;)

Po małej przerwie kilka słów z postępu prac 😉 Podłużnice zamontowane, z spawania pozostało wzmocnić narożniki tylnych błotników i wstawienie dwóch śrub w podłużnicy. Zabrałem się też (wykorzystując ciepłe dni) za oczyszczenie i klepanie przednich błotników. Coś trzeba było wspawać, coś podszlifować ale teraz czas na szpachlówkę (w małych ilościach) […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’55… ;)

Miałem mało czasu ostatnio, ale udał się odnowić jeden wał i odnaleźć drugi nowy, zakupiłem poduszki i zamontowałem reduktor i dwa wały. Dodatkowo przeprowadziłem weryfikację amortyzatorów i po wymianie oleju mam komplet całkiem sprawnych. Bartosz pomógł mi w wstępnym oczyszczaniu błotników i tak powoli się kręci 😉   Stan przed.. […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’54… ;)

Dzisiejsza aura spowodowała takie zaciemnienie w garażu (zwanym inaczej stodołą 😉 ), że nie było możliwości spawania…. W ramach zabicia czasu postanowiłem pobawić się z reduktorem. Udało się złożyć hamulec ręczny i w sumie całą resztę, zalałem olejem, uszczelniłem i opaćkałem 😉 Potem czas upłynął na czyszczeniu śrub i łap […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’53… ;)

Dziś bardzo krótki wpis, po prostu mało fizycznie ubyło…. Z drugiej strony podnoszenie nadwozia, sprzątanie, przestawianie ramy, opuszczanie, centrowanie i zaznaczanie otworów do zamocowania śrub w powstających już wkrótce podłużnicach sporo czasu zajęło 😉 Nadmienię, że wczoraj złożyłem w 80% reduktor… Nie skończyłem p0nieważ zastrajkował hamulec ręczny….. Opanowałem go, ale […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’52… ;)

W poczuciu dobrze spełnionego obowiązku wróciłem do domu, czas przygotować się na popołudniowego grilla… 😉 Nie samym Gazikiem człowiek żyje, choć nie jestem pewien….. Moja kochana żona zresztą też…. Cóż pisać…. Wstawione podgnite elementy niewymienianej podłogi, wykończona belka poprzeczna, zamontowane mocne podstawy śrub trzymających nadwozie, dodatkowo zamontowany cały płat blachy […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’51… ;)

Piątkowe popołudnie minęło całkiem przyjemnie mimo negatywnego “startu” 😉 Jakieś osłabienie organizmu dziś nastąpiło…. 😉 Ale zebrałem się w sobie i dziarsko ruszyłem do pracy, na efekty o dziwo nie trzeba było długo czekać 🙂 Udało się skończyć podłogę, uzupełnić zaślepki słupków wzmacniających i zaślepić cienką blachą (2 mm) cały […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’50… ;)

Krótki i rzeczowy raport z dzisiejszych prac 😉 Docinanie, spawanie i inne taki…. Wykonanie przetłoczeń z pomocą kochanej żony i  inne takie…. Tradycyjnie kilka zdjęć: Na początku wykończenie boczków… Potem dalcze odtwarzanie belki środkowej…. No i po wycinaniu, docinaniu, wykonaniu przetłoczeń i przyspawaniu taki efekt końcowy 😉 I widok z […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’48… ;)

Obudziłem się o 4 30 jak codziennie do pracy, po próbach zaśnięcia doszedłem do wniosku, że trzeba jednak ruszyć do garażu o spędzić kilka miłych chwil przy Gaziku. Jak pomyślałem, tak zrobiłem….. Z kilku chwil zrobiło się 8 godzin, jednak efekty są warte zmęczenia 😉 Na początku dziękowałem niebiosom za […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’47… ;)

3 godziny spędzone w garażu przyniosły wymierne efekty, udało się zamontować (odtworzyć) wspornik progu, “ramki do podłogi pod nogami pasażera i wzmocnienie wewnętrzne progu. W niedzielę powrót do garażu (jutro wyjazd na rajd 4×4) i montaż drugiego kawałka podłogi, “zamknięcie” progu oraz działanie przy belce poprzecznej. Może ogarnę dolne wzmocnienie […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’46… ;)

Dziś zasiadłem do laptopa z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku i uśmiechniętą gębą 😉 Po obejrzeniu podłogi dłużej trwało kombinowanie “co i jak” niż same prace…. Ale cóż, samo się nie zrobi 🙂 Wypoziomowałem odwrócone nadwozie i przewidując (zresztą słusznie) zapadnięcie się przedniej części postanowiłem założyć drzwi (wszystkie dwa) w celu […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’45… ;)

Poniedziałkowe popołudnie upłynęło na myciu wszystkich elementów reduktora…. Trochę czasu to zajęło. Kolejnym krokiem był wyjazd po zakup stali, resekcja belki poprzecznej (ta najdłuższa łącząca pakę z przednią częścią nadwozia) i wstępny montaż pierwszej części belki. Kolejnym krokiem było wycięcie fragmentów progu i kombinowanie “co zacz”…. 😉 Jutro powrót późnym […]