historia


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’85… ;)

Oczekiwanie za uszczelkami przedłużyło prace…… Ale do rzeczy, pierścienie wymienione, panewki też. Wszystko poczyszczone i pora składać. Dziś udało sie trochę podgonić, reszta silnika będzie złożona dopiero w sobotę, ale za to do końca 😉 Jak to mówią, “jednym ciągiem” 😉 Ostatnie czyszczenie i odtłuszczanie…. Godzina później 😉 Ciekawe, jak […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’84… ;)

Dziś na tapecie blok silnika, płukania, dmuchanie, mycie…. I tak w koło. Dodatkowo udało się wydmuchać sporo kamienia z kanałów wodnych i na koniec pomalować specjalną farbą blok. Taki łupież wyleciał a kanałów wodnych…. “Dymi” niczym parowiec…. Nieźle…. Farba termoodporna, całkiem wyszło… Nawet trochę błyszczy….. Podoba mi się 😉 Pozdrawiam […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’82… ;)

Powoli kompletuję części, panewki już leżą, pierścienie będą jutro. W międzyczasie rozebrałem drugi silnik i poddałem oba szczegółowym pomiarom. Wyszło na to, że będę korzystać z bloku, wału i tłoków z korbowodami z Gazika z “gwiazdą”, natomiast głowica po remoncie będzie pochodzić z drugiego. Oba silniki mają wręcz identyczne zużycie […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’81… ;)

Dzisiejszy dzień minął na rozbieraniu, myciu i wstępnej weryfikacji panewek, pierścieni i tulei cylindrów. Kilka fotek; Nie jest źle, kołnierz jest niewyczuwalny, nagar widoczny Tu to samo Na żywo wygląda lepiej 😉 I ostatni z rodziny.Całość po II szlifie, wymiar 82,50 mm. Trzeba będzie poszukać nowych pierścieni. Pierwszy pierścień do […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’80… ;)

Przyszedł czas na odstawienie elementów blacharskich (na chwilę) i prace nad silnikiem. Głowica zregenerowana w całości leży i czeka, czas na weryfikację tłoków, pierścieni, panewek i innych takich 😉 Najpierw trzeba było zrobić porządki, potem przetransportować do “ogrzewanego” pomieszczenia konkretny stół. Potem przyszedł czas na kombinowanie, jak dostać silnik na […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’79… ;)

Długo nie pisałem, wynika to z faktu, iż zmuszony byłem zbudować wiatę dla moich aut użytkowanych codziennie. Zbliża się zima, mroźne noce, a w końcu moje zabytki wypchnęły je na chłód i słotę… 😉 Trochę kasy, dużo więcej pracy i mogę spojrzeć Kijankom i Hyudaiowi w oczy 😉 Ale do […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’78… ;)

Ze względu na warunki pogodowe, a raczej termiczne prace przeniosły się do naprędce przyszykowanego pomieszczenie z ogrzewaniem w postaci kozy kominkowej (dawna kuchnia robocza w budynku gospodarczym). muzyka gra, drwa płoną, robota się posuwa. Na chwilę obecną trwają prace przy przednich i tylnych błotnikach, po nich zabiorę się za maskę, […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’77… ;)

Niby nic nie robię, ale po porządkach i załatwieniu ogrzewania sprawy znowu ruszyły do przodu…. Odpowiednia temperatura, fajne warunki i super tematy do ogarnięcia nieźle ładują baterie 🙂 Po wielu dniach walki udało się skończyć fotele i na dniach jadą do tapicera. Oczywiście jest tu kilka modyfikacji, ale zewnętrznie będą […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’76… ;)

Dzisiejszy dzień upłynął na porządkach…. Kolejne dostawy części i rzucanie ich “na kupę” zaowocowało potężnym bałaganem…. Żeby móc się poruszać i działać trzeba było zrobić porządki….. Poniżej dokumentacja działań… Dział resorów i mechanizmów różnicowych…. Kilka plandek…. Dwa silniki…. Dział skrzyń biegów Kolumny kierownicze i rozruszniki ( w tle zestawy pedałów) […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’75… ;)

Popołudnie upłynęło na rozkręcaniu i czyszczeniu baku, będzie spoko. Trzeba będzie tylko zalutować jeden dorobiony otwór, prawdopodobnie w celu odpowietrzania baku. Tak wygląda przed końcowym czyszczeniem: Na żywo aż się błyszczy 😉 I druga strona. Jako, że udało mi się dokończyć “ramki” foteli, to po potraktowaniu cortaninem, lekkim spolerowaniu i […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’74… ;)

Postępów brak….. Bo czasu brak…… Aż serce ściska….. To szkolenia, to impreza, to naprawy innych aut….I tak w koło. Jedyny pozytywny aspekt, to to, że nawoziłem trochę części, którymi już się chwalę 😉 Przedni most, co prawda od Uaza, ale elementów wspólnych wiele   Mnóstwo przydatnych drobiazgów, większość nowa… Trzecia […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’73… ;)

Uffff, można powiedzieć, że rzeźbienie przy fotelach zakończone…. Pozostało oczyścić, odtłuścić, pomalować i dać na zimę do tapicera 🙂 Niesamowite, ile godzin na to poszło….. Ale nic, z głowy 😉 Ze względu na pewną wizję dorobiłem małe stelaże pod siedziska, te do oparć pozostaną oryginalne. Ramka pod siedzisko fotela pasażera…. […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’72… ;)

Tylko kilka słów…. A to dlatego, że kilka godzin spędzonych w garażu nie przyniosło spektakularnych efektów….. Dłubanina, dłubanina a efektów nie widać. Ale z drugiej strony….. Odbudowa fotela kierowcy zakończona (prawie)…. Pozostało dorobić dolne “łoże” pod siedzisko i podszlifować Stara blacha oparcia wycięta, jutro wspawam nową No i przedni zestaw […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’71… ;)

Długa przerwa w wpisach się pojawiła….. To efekt wielu obowiązków i związany z tym brak czasu…. Nie zmienia to faktu, że cały czas coś się dzieje 😉 Dziś kilka zdjęć i podpisów z przebiegu prac nie związanych z nadwoziem a równie pracochłonnych….. Tak wyglądało siedzisko po pozbawieniu go dospawanego fotela […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’69… ;)

Dziś niby niewiele, ale trochę czasu zajęło…. Najpierw resekcja wspawanej rurki pałąka i wspawanie oryginału ( po żmudnym wycinaniu), potem resekcja pogiętego tyłu i mieszanie przy narożniku….   W miejsce wspawanej rurki trzeba było wmontować oryginalne mocowanie No i jest na miejscu Będzie lepiej wyglądać już wkrótce 😉 No i […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’68… ;)

Wykorzystując kilka wolnych chwil (czytaj godzin) zabrałem się za finalizowanie tylnego lewego błotnika (narożnika). Na początek dociąłem prosty (prawie…) kawałek blachy i wstawiłem go: Oczywiście punktowałem do wewnętrznych profili Potem przyszedł czas na dorobienie dolnego narożnika łączącego błotnik z tylną ścianą…. Po kilkunastu minutach wyglądał tak 😉 I z drugiej […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’67… ;)

Małe co nieco do przodu. Postanowiłem wziąć się za tylny lewy narożnik. Po oględzinach równości płaszczyzny i stwierdzeniu inwencji poprzedników w wycinaniu i zaślepianiu otworów….. podjąłem męską decyzję….. Kątówka z tarczą do cięcia i do boju 😉 Po kilku cięciach i odbijaniu starych zgrzewów wyglądało to tak: Przy okazji stwierdziłem […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’65… ;)

Po dłuższej analizie (głównie zasobów finansowych) zapadła decyzja o poszukiwaniu nowych oryginalnych amortyzatorów ramieniowych do Gazika. Internet, klikanie i są: Wszystko fajnie, cena do przyjęcia, tylko że na Ukrainie. Oczywiście nowe 🙂 Narodziło się pytanie…. I co dalej. Postanowiłem poprosić o pomoc znanego w kręgach terenowych organizatora wypraw 4×4 Vitalii […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’64… ;)

Jakieś dwa popołudnia spędzone w garażu zaowocowały przyłapaniem nadwozia do ramy (zakupiłem nawet fajne podkładki z utwardzanej gumy) i ze względu na ciemność panującą w garażu pracami nad drzwiami….. Niby nic, ale…. Tak wyglądały “zamknięte” drzwi w momencie pojawienia się Gazika na podwórku: Dołem odstawały, górą znacząco opadały itp. Po […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’63… ;)

Czasu mało, części nie dochodzą, palec zbity jak diabli…….. I weź tu rób…… Mimo to powoli szlifuję, sprzątam, zakładam “kastę” na ramę (czekam na podkładki pod nadwozie) i tak w koło….. Sądzę, że w sobotę przymocuję nadwozie i będę mógł trochę działać dalej 😉 Póki co kilka fotek z “drugiej […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’62… ;)

Ze względu na rwę, która nieźle daje w kość nie dałem rady jechać na wymarzony zlot do Grudziądza…. po zażyciu tabletek (jedna niebieska 😉 ) udałem się do garażu by podumać nad Gazikiem….. Wcześniej wyczyściłem nieco podłogę by ocenić zakres zadań i przygotować się psychicznie do pracy 😉 Wyglądało to […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’61… ;)

Melduję się po długiej przerwie 🙂 Urlop, wyjazd, powrót i porządki na podwórku i w ogródku nie pozwoliły przez ładnych parę dni na prace przy Gaziku. Po powrocie w pierwszej kolejności wyciąłem co dobre z “resztek” bardzo zgnitego egzemplarza i pociąwszy resztę złożyłem wszystko na kupce, która z czasem wyjedzie […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’58… ;)

Długo była cisza…. Cóż mówić, natłok pracy, wyjazdy, naprawy Kijanki, T-birda, przegląd Santa Fe, koszenie trawników i tak zleciało 😉 Bywałem w garażu i coś przy Gaziku robiłem, ale nie było widać efektów….. Jako ze już pojutrze wybieram się z szanowną małżonką na urlop do Karpacza, to choć trochę zamelduje […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’57… ;)

Dziś znowu niby niewiele… Raptem 4 amortyzatory wstawiłem, podłączyłem tuleje gumowe, łączniki i niby nic… 😉 Potem wziąłem się za pompę hamulcową, tzn. rozebrałem (a nie było łatwo), oczyściłem, wymien iłem wszystko, co można wymienić i po prostu złożyłem z powrotem. Zamontowałem ją jeszcze do ramy i zamontowałem pierwszy przewód […]