4×4


Wymiana przednich górnych wahaczy – Sportage I

Było o łożysku, czas na “rozprawkę” o górnych, przednich wahaczach. W małej Kijance umarły przy przebiegu 166 tys km. Ot, życie…. Żeby było ciekawiej, tradycyjnie prawy był w znacznie gorszym stanie, czyli teoria o polskich drogach sprawdza się 🙂 Wahacze zakupiłem jakiś miesiąc temu, ale nie było czasu na zmianę…. […]


Przyszedł czas na łożysko przedniego koła….. ;) Sportage I

Przy przebiegu 166 tys. km. z okolic przedniego lewego koła dobiegał znaczący szum, szczególnie słyszalny prze skręcaniu kierownicą. Diagnoza oczywista…. Próbowałem prędzej niwelować luz, ale pomogło to na jakieś 20 tys. km. Zakupiłem stosowne łożyska i przy okazji wymiany górnych wahaczy przyszedł czas na wymianę łożysk (wymiana wahaczy to odrębna […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’110… ;)

Słoneczny dzień pozwolił na wykonywanie niektórych prac na dworze, jak miło 😉 Trochę szpachlowania, szlifowania i malowania, poniżej efekty: Osłona reduktora w wersji przed ostatnim szlifowaniem 😉 Osłona skrzyni biegów prawie fajna… 😉 Tak było….. A tak jest, ja jestem zadowolony 🙂 Ramka suszy sie 😉 W całkiem dobrej kondycji […]


Mitsubishi Eclipse Cross 4WD 1.5 Turbo CVT  test.

Dzień pierwszy: No to mam przyjemność przetestować Mitsubishi Eclipse Cross, średniej wielkości auto posiada silnik benzynowy o pojemności 1,5 l. W ofercie Mitsubishi Eclipse Cross usytuowany jest pomiędzy mniejszym ASX-em a większym Outlanderem. SUV ma 4405 mm długości, 1805 mm szerokości i 1685 mm wysokości,  rozstaw osi to 2670 mm […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’108… ;)

Po wożeniu drewna, cięciu go i porąbaniu większości można było wrócić do garażu. Najpierw trochę porządków, później lekkie szpachlowanie i szlifowanie 😉 Trochę szpachlówki na wżery poszło… I później trochę znikło pod wpływem papieru ściernego 😉 W wolnych chwilach pozbawiam ramkę farby 🙂 Gdzieś obok suszą się drobiazgi… Wżery i […]


Zimno w Kijance…… Termostat padł…. ;)

W ubiegły weekend jadą wcześnie rano do pracy zauważyłem, że wskazówka temperatury nie chce się podnieść… Oczywiście towarzyszyło temu zimno w kabinie, kiedy takie coś się wydarzy? Tylko przy minus 15 stopniach Celcjusza… 😉 Po całym dniu inwentaryzacji zwierzyny wskazówka nieco się podniosła…. Oczywiście towarzyszyły temu widokowi śladowe ilości ciepłego […]


Nasze auto, co ile nas kosztuje i czemu tak drogo…. ;)

Użytkując po zakupie nasz pojazd wlewamy paliwo, udajemy się do mechanika, zmieniamy w nim opony, myjemy je. Często zastanawiamy się, gdzie uciekają nasze pieniądze nie analizując głębiej w/w wydatków, a tymczasem po głębszej analizie możemy dojść do zaskakujących wniosków.   Do sporządzenia dzisiejszej analizy skłoniły mnie częste wizyty na stacjach […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’107… ;)

Dzisiejsze popołudnie upłynęło na “obróbce” tylnych zderzaków, trzeba było coś odciąć, podszlifować i oczyścić z rdzy i farby. Z czterech udało się dobrać dwa o tej samej “strzałce ugięcia” i podobnym kształcie. Potem wypróbowałem nową szczotkę i w większości oczyściłem ramkę przedniej szyby. I to wszystko, czym mogę się “pochwalić”….. […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’106… ;)

Oczekując na dostawę zakupionych 18 stycznia szczotek do szlifierki kątowej (nie polecam już firmy Kammar 24, dopiero po ponagleniu wczoraj wysłali zakupiony i zapłacony towar….) postanowiłem wziąć się za zderzaki. Były one znacznie przerobione lub niemiłosiernie pogięte. Trzeba było usunąć orurowanie i inne dodatki. Dziś opanowałem z grubsza przedni zderzak: […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’105… ;)

Przed wyjazdem w gości trochę zdążyłem popracować. Wspawałem zawiasy  ramki przedniej szyby i pozbawiłem obie osłony farby. Żeby przyspawać zawiasy, trzeba było oczywiście zamontować z powrotem ramkę by ustawić ich położenie. Szlifowanie osłon zajęło naprawdę dużo czasu, ale cóż….. Trzeba działać 😉 Poniżej kilka zdjęć: No to będzie można szybę […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’104… ;)

Ze względu na oczekiwanie na szczotki do szlifierki postanowiłem wziąć się za osłony podłogi nad reduktorem i skrzynią biegów. Jedna blacha wymagała (nad reduktor) spawania w jednym miejscu, druga prostowania, spawania, wycinania, docinania itp…… Życie, nie mniej jednak jeszcze dzień i będą całe, później przyjdzie czas na “modeling” i jakieś […]


Weryfikacja bębnów, szczęk i szczelności układu hamulcowego.

Korzystając z oczekiwania za drobiazgami potrzebnymi do dalszych prac nad odnową pierwszego Gazika postanowiłem rozebrać układ hamulcowy w drugim Gaziku (dolniaku). Com pomyślał, tom uczynił 😉 Poszło dość łatwo, wszystkie śrubki puściły, bębny zeszły bez problemów, jakie to dziwne….. 😉 Po zdjęciu bębnów ukazał się widok co najmniej zadowalający 🙂 […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’103… ;)

No i trochę popsułem, trochę naprawiłem 😉 Zebrałem szpachel na drzwiach i poprawiłem po raz drugi. Po wyschnięciu zeszlifowałem i powiem szczerze, że widać światełko w tunelu, zobaczcie sami na zdjęciach 😉 Potem podszpachlowałem na klapie miejsce wspawanego elementu, jeszcze raz i będzie OK. Następna robota to rozbieranie przedniej ramki, […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’102… ;)

Kominek odpalony, szpachel położony, elementy odtłuszczone i podkładem epoksydowym “potraktowane” 😉 Jak zawsze trochę do przodu 😉 Maskownice zamków drzwi… Skrzela…. I drugie….. “Koza” dba o temperaturę 😉 Może brzydko wygląda… Ale mimo 1-2 mm już płaszczyznę trzyma…. Górkę zeszlifuję, dołek uzupełnią i będzie OK 😉 Pozdrawiam terenowo. Seba 4×4


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’101… ;)

Dziś krótki wpis…. Udało oczyścić się do końca “skrzela” i po podjęciu męskiej decyzji oczyściłem do zera szachel na środku prawych drzwi. Okazało się, że poprzednik dodał do 4-5 mm szpachlu a wystarczy miejscami położyć 1-2 mm i będzie OK. Pomógł środek do usuwania farby… I po co było tyle […]


Koła skompletowane

Felgi do Gazika dolniaka zostały odświeżone, tj. wypiaskowane i pomalowane piecowo. Po kilku tygodniach udało się w końcu wybrać do  “oponiarza” i przełożyć opony. Wszystkie dętki były OK, na jednej z nich widniał dumny napis informujący o dacie produkcji: 1.04.1965….. Nieźle 😉 Skompletowałem pocieszne 4 koła z jednym typem bieżnikiem […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’100… ;)

Oczyszczanie z farby “skrzeli” Gazika jet co najmniej pracochłonne…. Ale powoli daje radę, udało się też położyć epoksyd na przednim grilu, teraz przyjdzie czas na papier wodny i dalszą zabawę 😉 Faza nr 1 z głowy 😉 Widok z przodu…. I troszkę z boku 😉 Czas na kolejny element….. Pozdrawiam […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’99… ;)

Po długim czasie mogłem wrócić na trochę do prac nad Gazikiem. Wziąłem się za pokrywanie epoksydem tylnej klapy i czyszczenie przedniego grila połączone z lekkim jego prostowaniem…. Tak to wyglądało: No to żaluzje (żaluzja) złożona, wszystko działa, rdza wyczyszczona, potraktowana cortaninem i oczywiście epoksydem 😉 Potwierdzenie “działania” 😉 Po czyszczeniu, […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’98… ;)

Ale za to  niedziela….. 😉 Żona w Anglii, ciepło jest, kominek grzeje…. Czyli można pracować 😉 Dziś odbyło się szlifowanie drzwi, malowanie (po odtłuszczeniu) wnętrza tylnej klapy (epoksydem), rozbiórka przedniego grila i żaluzji, czyszczenie ich, prostowanie grila, zabezpieczanie cortaninem i wstępne malowanie epoksydem. Niby nic a czasu sporo upłynęło 😉 […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’97… ;)

Ale za to sobota…. 😉 Kilka godzin przy Gaziku i trochę odepchnięte 😉 Walczyłem z porządkami w pomieszczeniu roboczym (znaczy się, poprosiłem syna o zrobienie porządków….), szlifowałem stare farby, szlifowałem szpachlówke, odrdzewiałem, pukałem (prostowałem) blachy, doginałem wrażliwe elementy…. Poniżej kilka zdjęć 😉 Dzięki Bartoszowi znowu czysto, pusto i wszystko na […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’96… ;)

Krótki meldunek z powolnej i żmudnej pracy…. Duuuużo szlifowania, oczyszczania i powolnego szpachlowania (najpierw w miarę możliwości wyciągałem młotkiem bezwładnościowym). Jutro pewnie tylna klapa będzie oczyszczona i będzie można myśleć o podkładzie….. Wiem, że myślicie: “jak on się obija….’, wierzcie mi, pewnych tematów się nie przyśpieszy 😉 Z grubsza wyrównane, […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’95… ;)

Po zrelaksowaniu się wraz z żoną podczas pobytu u źródeł, tj. w Ciechocinku można było wrócić do realizacji zadań nadrzędnych 😉 Mogłem po dłuższym czasie spędzić trochę czasu w warsztacie nad Gazikiem. Niby niewiele, ale…. po oczyszczeniu i prostowaniu zabezpieczyłem boczne przednie nadkola wewnętrzne, położyłem delikatną warstwę szpachlówki na lewych […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’94… ;)

Po imieninowym weekendzie i wymianie oleju w Santa Fe oraz tłumika w Lanosie zabrałem się za oczyszczanie przednich osłon wewnętrznych błotnika (silnika) i szpachlowanie drzwi pasażera. Dużo kurzu i mało efektów, tak można opisać to w skrócie: Tak to wygląda na szybko, będzie trzeba trochę zabezpieczania antykorozyjnego i szpachlówki zastosować […]


Felgi…

Po dość długim okresie oczekiwania felgi wróciły z renowacji, wypiaskowane i piecowo na półmat pomalowane. Całkiem proste i śliczne 😉 W sobotę pojadę montować opony i będzie można po weryfikacji wszystkich bębnów i szczęk hamulcowych (dodatkowo wymienię wszystkie przewody elastyczne) na piasty założyć. Oczywiście oponki też lekko odświeżę 😉 Śliczności […]


GAZ 69, “odnowa biologiczna” część ’93… ;)

Od samego rana wziąłem się za dalszą pracę nad drzwiami, było cięcie, szlifowanie, spawanie, wyciąganie blachy i nie tylko. To “nie tylko” oznacza moją błyskotliwość…. 😉 Coś mnie tknęło i postanowiłem przymierzyć drzwi do nadwozia, inspiracją był widok dziwnie wspawanego dolnego zawiasu. I całe szczęście, okazało się, że do mojego […]